Grudzień 22, 2024, 23:43:03
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj
Aktualności: Z życia Pandemonium:

~Zaginął Władca! Czy ktoś widział Władcę?~

~Poszukiwani! Ktokolwiek widział, ktokolwiek słyszał?
Opis: Nieznany
Imiona: Nieznane
Liczba: Dziesięcioro
UWAGA! Groźne, prastare demony, skażające wszystko czego dotkną!
W przypadku zlokalizowania - zawiadomić natychmiast kogokolwiek.~


~UWAGA! Poszukiwani ochotnicy do nauczania w NSwP!
PS. Paru uczniów też by się przydało!~

Pandemonium - Miasto Demonów



Autor Wątek: Plac  (Przeczytany 18202 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ysmael

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Plac
« Odpowiedź #90 dnia: Wrzesień 21, 2014, 14:44:58 »
- To ja też. - podjąłem natychmiastową decyzję, oczywiście bez zgody czerwonego. Zapiąłem torbę, do której wcisnąłem jakoś zdechłe kiwi i ruszyłem za basiorem.

Offline Balthazar

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Plac
« Odpowiedź #91 dnia: Wrzesień 29, 2014, 14:35:09 »
Zignorowałem rudego. Wyszedłem.

Offline Ysmael

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Plac
« Odpowiedź #92 dnia: Październik 13, 2014, 11:13:11 »
Wybiegłem za nim, zdechłe kiwi wciąż siedziało w mojej torbie.

Offline Ysmael

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Plac
« Odpowiedź #93 dnia: Listopad 30, 2014, 17:59:49 »
Wszedłem z powrotem, rozglądając się żałośnie. Zgubiłem gdzieś czerwonego, a nawet nie znałem jego imienia. Usiadłem na bruku, wyjmując z torby kiwi.
- Droga... - mruknąłem. - Gdzie on się podział?
Na placu niedaleko mnie pojawił się nagle granatowo-biały basior z turkusowymi detalami. Spojrzałem na niego z zainteresowaniem, naznaczając go jako kolejną ofiarę. Turkusowy rozejrzał się i również mnie zauważył, podszedł.
- Hej, mógłbyś mi pomóc...? - wyjaśnił mi pokrótce o co chodzi, po czym - gdy się zgodziłem - dotknął mnie łapą i zniknęliśmy. Moje kiwi zostało na bruku.

Offline Ysmael

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Plac
« Odpowiedź #94 dnia: Listopad 30, 2014, 18:07:07 »
Ian pojawił się przy kiwi, czekając.

Offline Balthazar

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Plac
« Odpowiedź #95 dnia: Listopad 30, 2014, 19:14:16 »
Wszedłem z powrotem. Rozejrzałem się, ale blond wariata nigdzie nie było. Nagle coś mi się rzuciło w oczy. Zmarszczyłem brwi. Na chodniku stał szurnięty ptak blond wariata, a obok niego granatowy wilk.

Offline Ysmael

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Plac
« Odpowiedź #96 dnia: Grudzień 05, 2014, 13:24:53 »
Ian rozglądał się, nieco nieumiejętnie ukrywając nerwowość. Kiwi nagle odbiegło od niego i zatrzymało się obok czerwonego wilka z czarnym porożem i spaloną połową ciała. Ian powiódł za ptakiem wzrokiem i dojrzał basiora. Odpowiadał rysopisowi podanemu mu przez Ysmaela.

Offline Balthazar

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Plac
« Odpowiedź #97 dnia: Grudzień 08, 2014, 21:00:27 »
Zmrużyłem oczy.

Offline Ysmael

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Plac
« Odpowiedź #98 dnia: Grudzień 10, 2014, 18:35:43 »
Ian podszedł do basiora szybkim krokiem.
- Ysmael mówił mi, że cię tu znajdę. Jesteś potrzebny.

Offline Ysmael

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Plac
« Odpowiedź #99 dnia: Grudzień 16, 2014, 18:59:00 »
Gdy basior przytaknął, Ian dotknął go łapą i zniknął. Kiwi zdążyło wskoczyć Ianowi na grzbiet.

 

Carbonate design by Bloc
variant: carbon
SMF 2.0.6 | SMF © 2013, Simple Machines
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
madebo mylife dehashed aplikacja2013 neverdie